Opierając się na ostatnio dostępnych, lecz niepotwierdzonych informacjach, Turcja obniżyła cło na wołowinę, pochodzącą z innych niż Bośnia krajów. W związku z dalszym wzrostem cen (wyższe niż 10 euro/kg masy tuszy), Instytut nabiału i mięsa otwiera regularny przetarg na zakup wołowiny poza Turcją. Do tej pory otwarte zostały dwa przetargi: jeden na 500t, kolejny na 3500t. Inne powinny pojawić się w najbliższym czasie. Ponieważ informacja ta nie jest publicznie dostępna, ostateczne ilości nie są znane.Według nieoficjalnych źródeł mogą one wynosić 35 000t. Zmniejszona wysokość cła waha się w zależności od przetargu i wynosi 43% dla jednego oraz 30% dla drugiego (zamiast 100%). Nie można także całkowicie wykluczyć zniesienia cła. Nie ma ustalonego ograniczenia pochodzenia: każde pochodzenie odpowiadające tureckim wymaganiom importowym może być zatwierdzone przez turecki rząd. Wołowina jest kupowana i przechowywana przez Instytut. Mięso sprzedawane jest na tureckim rynku w celu łagodzenia wzrostów cen. W celu uzyskania większej ilości informacji na temat daty przetargu czy danych technicznych, zaleca się kontaktowanie z ambasadą w Ankarze. Szczegółowe informacje nie są dostępne na stronie internetowej Instytutu, ale zostały opublikowane przez Turecką gazetę.
W dążeniu do utrzymania stabilności cen żywności, rząd zapowiedział utworzenie Państwowej Komisji ds. Mięsa i Mleka. Komisja będzie importować duże ilości mięsa i sprzedać po obniżonych cenach. W dniu 5 sierpnia br. Komisja Mięsa i Mleka ogłosiła przetarg na zakup 3200 ton mięsa mrożonego. Skup mięsa przez Komisję ma być kontynuowany co najmniej do 24 września br. czyli do końca święta religijnego, podczas którego spożywa się szczególnie baraninę. Komisja planuje zaimportować łącznie około 19.000 ton mięsa z UE w najbliższych dniach.
Zapowiedź skupu importowanego mięsa wywołała protesty wśród przedstawicieli sektora mięsnego. Federacja Rzeźników stwierdziła, że państwo tworzy nieuczciwą konkurencję i rzeźnicy poniosą bardzo duże straty. Konfederacja Rzemieślników i Kupców Tureckich wskazała, że prawdziwym powodem wzrostu cen są spekulacje przed Świętem Ofiarowania w dniu 24 września br. Aby zapobiec wzrostowi cen mięsa, hodowla młodych stad bydła powinna być wspierana przez rząd. W przeszłości, gdy więcej było młodych stad, wzrost popytu nie powodował wzrostu cen.
Kilka stowarzyszeń żywnościowych natomiast popiera wzrost importu mięsa, tłumacząc, że spożycie mięsa w Turcji stanowi zaledwie jedną trzecią średniej europejskiej. Szef Federacji Żywności i Napojów powiedział, że wszelkie próby obniżenia ceny są bardzo ważne, ponieważ spożycie mięsa jest bardzo niskie w Turcji. Ponadto dodał, że w dłuższej perspektywie należy podjąć bardziej kompleksowe kroki, takie jak prowadzenie szczegółowych statystyk dotyczących produkcji rolnej, zwiększenie liczby owiec i kóz oraz stworzenie polityki promującej spożycie mięsa. Jego zdaniem, zachęty państwowe powinny być ustawione w okresach pięcioletnich.